W przedostatniej kolejce rundy jesiennej, Nasz zespół podejmował na własnym stadionie drużynę „Victorii” Kobylany. Ekipa gości od dłuższego czasu okupuje ostatnie miejsce w tabeli z zaledwie 6 zdobytymi punktami. Do tej pory na wyjazdach „Victoria” rozegrała 6 spotkań i za każdym razem do domu wracała z zerowym dorobkiem punktowym.
Spotkanie od groźnej sytuacji w 3 min rozpoczynają przyjezdni, jeden z zawodników z Kobylan otrzymuje piłkę na wolne pole i z linii pola karnego uderza nieznacznie obok bramki. Dwie minuty później odpowiada „Iskra”, Rafał wbiega w pole karne i wykłada na 16 m piłkę Suplowi, który celnie uderza lecz bramkarz odbija ten strzał, a dobitka z 5 m Kamila nie trafia w bramkę. W 7 min Łukasz Pojnar wykłada futbolówkę Hubertowi, który uderza niestety nad bramką. W 10 min piłkę z rzutu wolnego za linię obrony zagrywa zawodnik gości, a tam przyjmuje ją jego kolega i staje oko w oko z Michałem, jednak świetnie broni to uderzenie Nasz bramkarz. W 13 min z autu w pole karne piłkę wrzuca Bartek, przyjmuje i od razu odwraca się z nią Darek i oddaje strzał obok bramki. Minutę później z dystansu celnie uderza Pojnar, lecz bramkarz radzi sobie z tym strzałem. W 15 min Prajsnar podaje do Kamila, który w dogodnej sytuacji uderza na bramkę i ponownie bramkarz popisuje się dobrą interwencją wybijając futbolówkę na rożny. Z rzutu rożnego dośrodkowuje Supel, a w polu karnym głową nad bramką uderza Szopiak. W 18 min kolejna akcja Naszego zespołu, tym razem Kamil podaje do Rafała, który z ok 10 m uderza wprost w bramkarza. W 20 min Maciek Abratowski traci piłkę przed polem karnym i w doskonałej sytuacji znajduje się napastnik gości, oddaje strzał z ok 16 m, który w ostatniej chwili blokuje Jacek. Dwie minuty później z dystansu niecelnie uderza zawodnik „Victorii”. W 25 min kolejna świetna okazja do strzelenia gola, tym razem Rafał w sytuacji sam na sam z bramkarzem przegrywa ten pojedynek. Minutę później Supel podaje do Pojnara, który uderza na bramkę, bramkarz odbija przed siebie, a dobitka Supla trafia w obrońcę. W 28 min z dystansu minimalnie niecelnie uderza Pelczar. W 30 min zamieszanie przed Naszym polem karnym, do piłki na linii pola karnego dobiega zawodnik gości i oddaje strzał, który jest nieznacznie niecelny. W 35 min piłkę na wolne pole otrzymuje Łukasz Pojnar, oddaje strzał po nodze rywala i futbolówka trafia jedynie w boczną siatkę. W 40 min z rzutu wolnego uderza Rafał i bramkarz wybija piłkę na rożny. W 42 min z dystansu celnie uderza zawodnik z Kobylan, jednak spokojnie interweniuje Michał. Pierwsza połowa kończy się bezbramkowym remisem, choć obie ekipy miały mnóstwo dogodnych sytuacji do strzelenia bramki.
Drugą połowę od celnego strzał z rzutu wolnego rozpoczyna Jacek, jednak bramkarz broni to uderzenie. W 52 min z autu piłkę wrzuca Haręzga, w polu karnym przyjmuje ją Rafał i uderza po raz kolejny w bramkarza gości. W 55 min ponownie z rzutu wolnego uderza Gefert, tym razem bramkarz odbija przed siebie, do piłki dobiega Abratowski od razu uderza jednak i tym razem bramkarz okazuje się lepszy. Minutę później Lorens zgrywa głową futbolówkę do Rogoza, który wbiega w pole karne, uderza i po nodze bramkarza piłka wychodzi na rzut rożny. W 59 min Nasza defensywa popełnia duży błąd i w sytuacji sam na sam ze Stepkiem staje napastnik gości, ale nie trafia w bramkę. W 65 min Kamil podaje idealnie do Pojnara, który wbiega w pole karne i sam na sam z bramkarzem nie daje mu szans na skuteczną interwencję, 1:0. W 69 min Pelczar zgrywa piłkę do Supla, który z ok 18 m uderza na bramkę i bramkarz z problemami futbolówkę wybija na rzut rożny. W 74 min z wolnego uderza Prajsnar i bramkarz ponownie dobrze interweniuje. Minutę później z wolnego nad bramką uderza Jacek. W 80 min kolejny katastrofalny błąd defensywy, wykorzystuje ekipa gości, a dokładniej 3 zawodników z Kobylan, którzy wbiegli sobie bez żadnego problemu w Nasze pole karne i bez problemu jeden z nich wpakował futbolówkę do bramki. Minutę później z ok 15 m celnie uderza Tomek Pelczar, jednak po raz kolejny bramkarz „Victorii” okazuje się lepszy. W 87 min goście powinni wyjść na prowadzenie, kompletnie niepilnowany zawodnik przyjezdnych w polu karnym otrzymuje piłkę i uderza na bramkę z ok 10 m, jednak świetnie interweniuje Michał. W 90 min z dystansu jeszcze próbuje Pojnar, ale nie trafia w bramkę. Spotkanie kończy się remisem 1:1.
Remis z „Victorią” Kobylany to dla „Iskry” jak porażka, tyle dogodnych sytuacji w ofensywie i zaledwie jedna zdobyta bramka, jednak również wiele poważnych błędów w defensywie poskutkowało tym, że ekipa gości zdobyła swój pierwszy wyjazdowy punkt w tym sezonie.
STATYSTYKA STRZAŁÓW:
"Iskra" Iskrzynia - "Victoria" Kobylany
Ogółem:
24 - 8
Strzały Celne:
15 – 4
Strzały Niecelne:
9– 4
LINK DO ZDJĘĆ:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1043301879145480&set=pcb.1915422048484563&type=3&theater&ifg=1