- autor: wazka1907, 2015-03-29 14:41
-
Po długiej przerwie zimowej wreszcie doczekaliśmy się wznowienia rozgrywek ligowych na poziomie „B” Klasy. W pierwszym spotkaniu na wiosnę zawodnicy z Iskrzyni udali się na stadion do Domaradza. Niedzielny rywal „Iskry” na jesień nie zachwycał i pierwszą część sezonu zakończył na dalekim dwunastym miejscu zdobywając zaledwie 11 punktów w 13 meczach.
Początek spotkania to spokojna gra obu drużyn, gra toczyła się w środkowej części gry. W 15 minucie pierwsze zagrożenie pod naszą bramką, piłkę z lewej strony boiska dośrodkowuje zawodnik „Sokoła”, a w polu karnym głową uderza napastnik gospodarzy jednak nad bramką. Trzy minuty później z autu piłkę w pole karne wrzuca Hubert Lorens, a tam futbolówkę głową uderza Tomek Pelczar, ale niestety niecelnie. W 22 min w pole karne z rzutu wolnego piłkę dośrodkowuje Kamil Pelczar, dośrodkowanie zamyka Maciek Przybyłowski, który nieznacznie się myli. Minutę później z lewej strony w pole karne piłkę dośrodkowuje Łukasz Pojnar, piłkę łapię bramkarz, ale ta mu wypada z rąk i futbolówkę z najbliższej odległości do bramki pakuje Rafał Prajsnar, dla którego jest to pierwszy gol w oficjalnym meczu dla „Iskry”. W 28 minucie z rzutu wolnego uderza zawodnik gospodarzy, ale Dziedzic odbija ten strzał przed siebie. 5 minut później Rafał zagrywa piłkę w pole karne wprost na głowę Mariusza Ladzińskiego, który oddaje strzał, ale futbolówka odbija się tylko od słupka. W 40 minucie z rzutu wolnego uderza Łukasz Pojnar, ale piłkę na rzut rożny wybija bramkarz. W 44 min najlepsza sytuacja w pierwszej części gry gospodarzy, jednak w idealnej sytuacji zawodnik z Domaradza uderza nad bramką Sylwka. Niestety minutę później po serii błędów naszej defensywy zawodnik „Sokoła” zdobywa bramkę wyrównującą.
Drugą połowę zaczynamy od razu od ataków, 2 minuty po wznowieniu gry minimalnie niecelny strzał oddaje Rafał Prajsnar. W 58 min dobra sytuacja dla gospodarzy, ale piłka po strzale miejscowego zawodnika trafia tylko w boczną siatkę. W 61 min z rzutu wolnego uderza Prajsnar, jednak nad bramką rywali. W 64 min piłkę we własnym polu karnym ręką zagrywa zawodnik z Domaradza i rzut karny pewnie na bramkę zamienia wprowadzony minutę wcześniej Łukasz Supel, dla którego podobnie jak dla Rafała jest to premierowy gol dla Iskrzyni. Niestety z prowadzenia cieszymy się zaledwie 4 minuty, ponieważ po raz kolejny błędy w obronie wykorzystuje zawodnik „Sokoła”, który szczęśliwie strzela wyrównującą bramkę. W 72 minucie w pole karne dośrodkowuje Prajsnar , głową w dobrej sytuacji uderza Pojnar, którego strzał odbija przed siebie bramkarz, a piłka dobijana przez Konrada Lesia trafia niestety w słupek. W 75 min w zamieszaniu w polu karnym piłkę przejmuje Rafał i uderza z woleja nie do obrony i wychodzimy po raz trzeci na prowadzenie w tym spotkaniu. W 82 na strzał z dystansu decyduje się miejscowy zawodnik, ale dobrze do boku piłkę odbija Sylwek. W 87 min dośrodkowanie z rzutu wolnego wprost na głowę zawodnika „Sokoła”, który oddaje niezbyt mocny strzał, który niestety ląduje między nogami Dziedzica i tracimy trzecią bramkę i w ostateczności remisujemy tylko to spotkanie.